Ligowy raport 12.XI.
Ostatnie spotkanie jesieni remisujemy z Lechitą 1-1. Trwa dobra seria seniorów w końcówce rundy, którzy nie przegrali ostatnich czterech meczów napawa optymizmem.
SENIORZY
KLASA B GRUPA I
12 listopada 2016 - 13 kolejka; godz.14:00
Lotnik-1997 Poznań – Lechita Kłecko 1-1 (1-0)
bramki: Ł.Lekier 42’ – A.Tomkowiak 48’.
żółte kartki: Ł.Lekier, B.Staszak, R.Wolniewicz, B.Leśniewski (Lotnik-1997) – D.Wiśniewski (Lechita).
W ostatniej kolejce tej jesieni zremisowaliśmy 1-1 z wiceliderem tabeli Lechitą Kłecko. Był to typowy mecz na remis i drużyny nie mogą narzekać na wynik. Fakt przy odrobinie szczęścia obie ekipy mogły pokusić się o wygraną, ponieważ miały do tego okazje. W pierwszej połowie po gościach spodziewano się dużo więcej. Nie zagrali tak jak na wicelidera przystało i defensywa gospodarzy pewnie radziła sobie z ich atakami. Bramkę jednak strzelili, ale ze spalonego i tyle co w tej części groźnego pokazali. Lotnik zagrał poprawnie w obronie, a w ataku tak jak zawsze, czyli było wiele do życzenia. Pod koniec pierwszej połowy uśmiechnęło się do niego szczęście. Łukasz Lekier z rzutu wolnego posłał długą piłkę w pole karne gości. Piłka odbiła się od murawy i zmyliła bramkarza gości i wpadła do bramki. Na przerwę Lotnik schodził prowadząc 1-0. Może to był dobry prezent na pożegnanie od „Kęp Nou”. W drugiej połowie lepiej wyglądał Lechita. Od początku ruszył do ataku z chęcią szybkiego odrobienia strat i już po 3 miutach był remis. Później mimo częstych ataków gości i naszych kontr, wynik do końca spotkania już się nie zmienił. Warto dodać, że każda z drużyn miała jeszcze dogodne okazje bramkowe. Między innymi po jednym razie bramkarzy wyręczyli obrońcy wybijając piłki z niemal pustych bramek. Cieszy punkt z drużyną z czołówki ligi i czwarty mecz z rzędu bez porażki. O meczu także na: Sport Gniezno.
Lotnik-1997: Bartek Leśniewski, Piotrek Pietrzak, Mariusz Pietrasz, Łukasz Lekier, Rafał Wolniewicz, Bartek Staszak (75’Mateusz Głowacki), Paweł Kozłowski, Filip Krajniak (65’Szymon Buko), Przemek Rogoziński, Jan Krystek, Seba Sartowicz, trener: Arek Mikła. Nie zagraali: Grzesiek Dąbek, Arek Nowak.
Komentarze