Podsumowanie rundy jesiennej.

     Runda jesienna dobiegła końca. Zgodnie z regulaminem, drużyny młodzieżowe zakończyły rywalizację w ligach i wiosną rozpoczną nowe rozdanie. Czas więc podsumować ich dokonania.

     Jesienią klub reprezentowały tylko drużyny młodzieżowe. Były to: młodzik młodszy (liga WZPN), orlik starszy (liga WZPN) oraz orlik młodszy i żaki (Red Box Junior Liga).

     Młodzicy w swoich rozgrywkach zajęli solidne 4 miejsce. Strata do 3 miejsca i LPFA Bułgarska to aż 8 punktów, ale przy odrobinie szczęścia, którego drużynie brakowało różnica mogła być trochę mniejsza. Bilans drużyny to 13 punktów w 10 meczach, do czego przyczyniły się 4 wygrane, 1 remis i 5 porażek. Średnia prawie 1,5 punktu na mecz daje dobry wynik. Różnica w bramkach na minus 26-34. Jeżeli chodzi o bramki zdobyte 26 i średnia 2,6 to 4 wynik w grupie i patrząc na finisz ligi i niskie wyniki to trzeba być zadowolonym. Za stracone 34 bramki drużyny chwalić już nie można. Gorsza była tylko Polonia II Środa Wlkp. i to minimalnie, bo z 36 bramkami. Także w grze defensywnej drużynę czeka dużo pracy. Ogólnie to zespołowi należy się pochwała, ponieważ po rewelacyjnym początku i zadyszce w środku ligi, zanotowali poprawny, dający nadzieję koniec rundy. Dla chłopaków był to można powiedzieć - poligon doświadczalny. Po pierwsze przejście drużyny z orlika ma większe boisko i inne podejście do samej gry. Po drugie zmiany trenerów w ciągu rundy, w której drużynę prowadziło aż trzech. Po trzecie gra jako gospodarz na gościnnym boisku w Daszewicach, atutów nie dawało. Chociaż patrząc na jakość murawy to duży plus bez porównania. Można być ogólnie zadowolonym tym bardziej że dla klubu w 5-letniej historii jest to pierwszy młodzieżowy rocznik, który gra w tej kategorii. Jesienią w drużynie zagrało 17 zawodników rocznika 2006, których wspierali chłopacy z rocznika 2007. Byli to: Damian Arciszewski, Tomek Stelmaszyk, Igor Strzelczyk, Kuba Szturomski(10 występów), Szczepan Byndas, Nikodem Kruk, Eryk Wundersee(9), Kasjan Klisz, Sami Śmigaj, Wojtek Wardal(8), Bartek Jamrożek(7), Rysiek Figler(6), Kacper Arnt, Filip Boruch, Maks Nasternak(4), Marcin Nowak, Kacper Pigla(3), oraz Kuba Boruch, Dominik Czapelski i Damian Lachman(1). Najlepszym strzelcem w drużynie był Nikodem 10 bramek i gdyby nie przerwa spowodowana chorobą, to jego dorobek byłby dużo lepszy. Najlepszymi asystującymi byli Damian, Kasjan, Kuba S. Trenerami zespołu byli Sebastian Zadencki, Arkadiusz Mikła i Mariusz Pietrasz.

     Dużą niespodzianką na plus był występ orlików starszych. Rocznik 2007 wsparty czasami chłopakami z rocznika 2008 i 2009, debiutował w tych rozgrywkach. Zajęli 3 miejsce w swojej grupie, co można uznać za sukces. Na pewno w pamięci zostaną remisowe spotkania z Karolinką Koziegłowy, które powinniśmy wygrać, bo traciliśmy bramki w ostatnich minutach i to w kuriozalnych sytuacjach. Drużyna zdobyła 14 punktów w 10 meczach. Bilans spotkań to 4-2-4 bramki 51-38 na plus. Średnia punktowa daje prawie 1,5 na mecz czyli podobnie jak starsi koledzy. Zdobyte bramki to drugi wynik w grupie, duże brawa. Jednak aż 21 padło łupem w meczach z najsłabszym zespołem czyli Stoperem Poznań, ale to też powinno cieszyć. Straconych 38 bramek to już 4 lokata, co daje do myślenia że i tutaj gra defensywna to „pięta achillesowa”. Zespół reprezentowało 14 zawodników w rocznikach 2007/09. Byli to: Filip Boruch, Marcin Nowak, Kacper Pigla(10), Kuba Boruch, Wojtek Wardal(9), Dominik Czapelski(8), Kacper Kuciak, Piotrek Małyszek(7), Michał Jackowski, Filip Walentowicz(6), Dawid Małecki(5), Mateusz Dziamski(4), Mateusz Jung, Radek Śniatała(1). Najlepszym strzelcem w drużynie był Wojtek 19 bramek, gonił go Marcin który skończył na 10 trafieniach. Najlepszymi asystującymi byli Wojtek(9) i Kacper P.(8). Trenerem jest Mariusz Pietrasz i jest to dla niego niewątpliwie osobisty sukces w pracy trenerskiej w Lotniku.

     Ostatnią drużyną która zagrała o punkty byli orlicy młodsi i żacy, czyli w Lotniku roczniki 2008/09 na 2011 kończąc. Nasza drużyna zagrała poraz kolejny w Red Box Junior Lidze. 11 miejsce drużyny, pozytywnego impulsu zawodnikom nie daje. Jednak patrząc na początki starszych kolegów i obecną ich pozycję to ta drużyna musi uzbroić się w cierpliwość. Nadal muszą nadrabiać zaległości treningowe odnosząc się do innych zespołów, które szkolenie zaczynają dużo prędzej niż my. Grając w tej lidze chodzi nam przede wszystkim o ogranie wszystkich zawodników, zabawę w grze oraz o zgranie zespołu. W 10 meczach tylko raz punktowali zdobywając 3 punkty z UKS Copernicus Poznań. Podobny finisz jak w poprzednim udziale, jednak tym razem nie wystarczyło to na odbicie się z ogona tabeli. W obecnych rozgrywkach zagrali: Piotrek Filipowski, Filip Pozorski(10), Filip Szeszuła, Radek Śniatała(9), Franek Jeżowski, Mateusz Jung, Szymon Kardyni, Kacper Kuciak, Kuba Kuzak, Filip Walentowicz(8). Najwięcej bramek zdobył Kacper 6 w 8 meczach, co jest bardzo dobrym wynikiem. W jedynym wygranym spotkaniu, udało się jednak nie stracić bramki jako jedyny nasz zespół w rundzie jesiennej. Tu niewątpliwie zadowolonym może być Radek, który w tym meczu był bramkarzem. Trenerem drużyny jest Damian Kobierski. Kończąc podsumowanie rocznika, dziękujemy Frankowi za reperezentowanie Lotnika w tej drużynie przez półtora roku. Na tą chwilę chce rozwinąć swoje skrzydła w innym klubie. Obiecał jednak, że będzie śledził poczynania jego rocznika (2011) w klubie i wróci do nas. Zaznaczamy, że dla każdego byłego zawodnika klubu, drzwi zawsze są otwarte. Życzymy mu powodzenia.

     Na koniec najmłodsza drużyna, czyli skrzaty. Jak na razie składa się z 11 zawodników, których w arkana piłki wprowadza trener Arek Mikła. Dla klubu jest to pierwszy program z tak młodymi chłopakami (6-8 lat). Obecnie klub reprezentują: Teofil Byndas, Kuba Ettis, Janek Grzankowski, Tymek Gurzyński, Janek Kamiński, Kuba Olech, Bartek Rudak, Kuba Rudak, Mikołaj Stefański, Artur Trąbalski i Kuba Trąbalski. Mamy nadzieje że swoją ambitną postawą na treningach, chłopaki pokażą wkrótce swoje umiejętności na boiskach. Już na początku roku „poważny egzamin”, czyli pierwszy turniej halowy. Trzymamy za nich kciuki.

     Podsumowując jesień, cieszy fakt, że klub nadal utrzymał najstarszy rocznik młodzieżowy (2006) i nadal będzie szkolił przyszłych trampkarzy, juniorów. Co więcej stworzono nową grupę treningową dla dzieci od 6 roku życia. Dużą radość przyniosła postawa rocznika 2007, co pokazuje że początki są trudne, ale ciężkimi treningami można dążyć do co raz wyższych celów. Młodszym kolegom (2008-12) pokazali na swoim przykładzie, że ambicją i wytrwałością można osiągnąć niewątpiliwie sukcesy. Wyróżnić powinno się jeszcze kilku zawodników, którzy są niewidoczni dla statystyk i rzadko byli wymieniani w naszych relacjach. Jednak swoją postawą na boisku robili najwięcej dla drużyny. Są to zawodnicy od tzw. czarnej roboty. Dlatego, żeby nikogo nie pominąć zostawimy ten epizod  każdemu do przemyślenia.

     Dziękujemy również wszystkim za zaangażowanie. Rodzicom za pomoc i udzielanie się dla Klubu. Zawodnikom za godne reprezentowanie tej jesieni Lotnika. Trenerom za wyrozumiałość i stalowe nerwy na treningach i meczach. Do zobaczenia na turniejach halowych i wiosną na zielonych boiskach.